Za wejście na szlak należy zapłacić ponieważ jest to teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Niestety nie wydają biletów tylko paragony, a paragon kiepsko wygląda jako ozdoba na ścianie. Mniej więcej w połowie podejścia na szczyt z każdej strony znajdują się deszczochrony, a na szczycie dwa miejsca z ławeczkami i tłumy ludzi, mimo środka tygodnia.
Jak tylko wyjdzie się z lasu porastającego dolne partie zaczyna się taka ścieżka...
...i można podziwiać widoki po obu jej stronach
TKM w trakcie czekania aż się wdrapię
O! Tu byłam! Oznaczenie 14 ciekawego miejsca na Ścieżce Przyrodniczej "BUK"
Widoki zapierały dech w piersiach. Jak okiem sięgnąć żadnych śladów cywilizacji
TKM jeszcze nie zniknęła z mojego pola widzenia.
Chmury nas chwilami straszyły
Jeden z deszczochronów
Kapliczka przy szlaku
Tojad Niski
Bniec Czerwony
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz